Kto się Mnie zaprze przed ludźmi,
tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem
Mt 10.33
tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem
Mt 10.33
Strona główna |
Podsumowanie akcji |
Akcja |
Wydarzenia |
Świadectwa |
Znani z nami |
Galeria |
Dlaczego? |
Kontakt
Z akcją w LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu
2012-02-15
13 lutego br. akcja "Nie wstydzę się Jezusa" zawitała do Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Bieruniu. Podczas katechez koordynator Grzegorz Pabijan przybliżał uczniom genezę akcji i zachęcał do codziennego dawania świadectwa swej wierze poprzez noszenie breloka mt1033 w widocznym miejscu oraz spełnianie uczynków miłosierdzia co do duszy. Tego dnia udało się rozprowadzić aż 400 breloków!
Składamy serdeczne Bóg zapłać ks. Andrzejowi Czarneckiemu za ciepłe przyjęcie.
Jeśli chcesz, by akcja "Nie wstydzę się Jezusa" pojawiła się w Twojej szkole, napisz na skrzynkę kontakt@krucjatamlodych.pl
www.mt1033.pl
Składamy serdeczne Bóg zapłać ks. Andrzejowi Czarneckiemu za ciepłe przyjęcie.
Jeśli chcesz, by akcja "Nie wstydzę się Jezusa" pojawiła się w Twojej szkole, napisz na skrzynkę kontakt@krucjatamlodych.pl
www.mt1033.pl
- Akcja brelokowa dotarła do Kaczek Średnich
- Harcerze i Krucjata Młodych na Jasnej Górze
- Nie wstydźmy się Jezusa!
- Akcja brelokowa dotarła do Złotowa!
- Brelok akcji w kwartalniku eSPe!
- Arcybiskup Józef Michalik dumny z akcji ”Nie wstydzę się Jezusa”
- Krucjata Młodych wyklucza Agnieszkę Radwańską z grona ambasadorów akcji
- Umacniajmy katolicką tożsamość!
- Byliśmy na Targach NE w Lublinie
- Relacja z konferencji ”Nie wstydzę się Jezusa”
Obecność krzyża w przestrzeni publicznej nie podważa konstytucyjnej zasady świeckości państwa
Dlaczego? Inni mówią, że przez zgodę na krzyże np. w urzędach Państwo Polskie wspiera tylko jedną religię i światopogląd…
Dlaczego? Inni mówią, że przez zgodę na krzyże np. w urzędach Państwo Polskie wspiera tylko jedną religię i światopogląd…
Marcin Jakimowicz
- redaktor, pisarz, autor m.in. ”Radykalnych” i ”Dziennika pisanego mocą”: Zapytani o wiarę w Jezusa, szepczemy speszeni: to prywatna sprawa. To niezrozumiały polski kompleks...