W Warszawie, 9 listopada pod szpitalem Bielańskim od godziny 11:00 pikietowali obrońcy życia. Wyrażali swój sprzeciw wobec rutynowych praktyk zabijania dzieci z zespołem Downa w łonie matki.
O szpitalu Bielańskim stało się głośno po tym, jak dokonano tam aborcji, której wcześniej nie chcieli podjąć lekarze poznańskiego szpitala przy ul. Polnej. Dziecko zabito ze względu na podejrzewany zespół Downa. Według Romualda Dębskiego, ordynatora oddziału położnictwa i ginekologii, zabijanie dzieci z zespołem Downa to standardowa praktyka w warszawskim szpitalu.
Pikieta obrońców życia trwała do godziny 13:00, w tym czasie organizatorzy rozdawali ulotki, rozmawiali z zainteresowanymi akcją pacjentami szpitala, udzielali wywiadów mediom.
Pikietę w obronie życia zorganizowała Fundacja Pro - Prawo do Życia, wspierana przez warszawski oddział Krucjaty Młodych.
PiotrSkarga.pl